czwartek, 23 października 2014

Lubelskie Spotkania Naukowe 2014


UCZESTNICZYLIŚMY W LUBELSKICH SPOTKANIACH NAUKOWYCH


Przedstawiciele Lubelskiego Stowarzyszenia JESTEŚMY wzięli udział w przedostatniej sesji, zorganizowanej w dniach 11.-13. IX. 2014 r. XVII edycji Lubelskich Spotkań Naukowych. Celem tej międzynarodowej konferencji, która w br. odbyła się w hotelu Król Kazimierz w Kazimierzu Dolnym, jest budowanie mostów pomiędzy najlepszymi zdobyczami neurobiologii a postępem terapii zaburzeń psychicznych.
Pośród zagadnień omawianych w ostatnim – trzecim dniu Spotkań znalazły się zarówno interesujące głównie wąskie grono specjalistów („Wyzwania diagnozy i terapii zaburzeń neurorozwojowych”, „Nowe perspektywy terapii schizofrenii”), jak i takie, w których naświetleniu pomocnymi były głosy samych osób chorujących i ich rodzin. Fakt zorganizowania osób po przebytym kryzysie psychicznym (Lubelskie Stowarzyszenie JESTEŚMY) oraz rodzin osób chorujących (Lubelskie Stowarzyszenie Rodzin „Zdrowie Psychiczne”) ułatwił niewątpliwie gospodarzowi przedostatniego modułu konferencji – Sekcji Naukowej Psychiatrii Środowiskowej i Rehabilitacji Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego – dobór prelegentów.
Może właśnie dzięki obecności reprezentantów całego środowiska podjęty tego dnia temat „TRIALOG: to, co ważne w zdrowieniu” został nie tylko wielostronnie naświetlony, ale także zilustrowany dwoma małymi trialogami z udziałem wszystkich stron procesu terapeutycznego. Terapeuci, pacjenci i ich rodziny wypowiadali się tego dnia szeroko, omawiając kwestię doświadczenia redakcyjnego czasopism służących trialogowi oraz analizowali temat czynników sprzyjających zdrowieniu.
Rodzina jest zbiorem powiązanych ze sobą elementów, zaś jej prawidłowe funkcjonowanie uwarunkowane jest zdrowiem każdego z nich – dowodził mgr Józef Bogacz, dzielący się ze słuchaczami doświadczeniem grup wielorodzinnych z terenu Krakowa. Tworzenie owych grup, uwzględniające możliwość wyodrębnienia w ich łonie podgrup – ze względu na kryteria płci, pokolenia, doświadczenia wdowieństwa i in. – sprzyja przełamaniu izolacji rodzin osób chorujących. Prelegent zarysował zatem wizję wzajemnego wspierania się tych rodzin, realizowaną obecnie w ośrodku krakowskim.
Z kolei reprezentująca redakcję krakowskiego czasopisma „Dla nas” P. Barbara Banaś ukazała drogi, na których – dzięki współpracy wewnątrzredakcyjnej trzech stron trialogu – dokonuje się postęp w zdrowieniu chorujących członków redakcji, Czytelników czasopisma i jego współpracowników.
Z tematyką czasopisma „Dla nas” ściśle koreluje ta, która podejmowana jest przez redakcję czasopisma „Rodziny”. Jakkolwiek reprezentuje ono – zgodnie z brzmieniem tytułu – głównie rodziny osób chorujących, to w jego skład wchodzą także przedstawiciele środowiska specjalistów, zaś na łamach periodyku wypowiadają się szeroko same osoby chorujące. Jak mogą przekonać się Czytelnicy tego półrocznika – autorzy prezentowanych w nim artykułów nie boją się pisać o swoich osobistych sprawach – przekonywała P. Maria Radwańska reprezentująca grono redaktorów czasopisma. Podsumowania trialogu poświęconego doświadczeniom obu redakcji dokonał dr Łukasz Cichocki.
Czynniki sprzyjające zdrowieniu osoby chorującej znalazły zaś naświetlenie w wypowiedzi Zygmunta Marka Miszczaka (Lubelskie Stowarzyszenie JESTEŚMY), prof. Małgorzaty Kowalewskiej (Lubelskie Stowarzyszenie Rodzin „Zdrowie Psychiczne”) oraz dr Artura Kochańskiego Przewodniczącego Sekcji Naukowej Psychiatrii Środowiskowej i Rehabilitacji PTP.
Zdaniem pierwszego z prelegentów proces zdrowienia osoby chorującej zależny jest od kumulatywnego wystąpienia czynników, które podzielić można na zależne od osoby chorującej (wola zdrowienia) i zależne od otoczenia osoby chorującej. Do tych pierwszych zaliczyć można przede wszystkim:
- Zrozumienie znaczenia i wymogów delikatnej równowagi, warunkującej zdrowie psychiczne (konieczność przyjmowania leków; przestrzegania higieny psychicznej – odrzucenia skrajności w sposobach życia, jak nadmiar aktywności, negatywne ukierunkowanie emocji, obwinianie się za wszystko, uleganie lenistwu). Równowaga ta – rozumiana jako harmonia myśli, uczuć i dążeń, jest nie tylko warunkiem zdrowia psychicznego, ale stanowi niewątpliwie jego uobecnienie.
- Odwaga formułowania i realizacji celów życiowych (przezwyciężenie inercji, wyjście poza mechanizmy podyktowane chorobą).
- Realizm w kreśleniu dróg do ich realizacji, pozwalający przekuć marzenia na konkretny program.
- Gotowość przyjęcia pomocy ze strony innych, aby zadośćuczynić potrzebie zakorzenienia we wspólnocie.
Do warunków zależnych od otoczenia osoby chorującej należą zwłaszcza:
- Doświadczenie życzliwości i empatii – stała i zaangażowana obecność ludzi bliskich. Rodzi ona poczucie bezpieczeństwa.
- Realne szanse rozwoju osobistego – zwłaszcza podjęcia pracy i założenia rodziny. Osiągnięcie tych celów uwarunkowane jest bowiem kontekstem makrospołecznym, zwłaszcza sytuacją na rynku pracy.
- Rozwój instytucji psychiatrii środowiskowej w miejscu zamieszkania osoby chorującej.
W swoim wielowątkowym przemówieniu prof. Małgorzata Kowalewska podkreśliła znaczenie edukacji w zakresie zdrowia psychicznego, której adresatem winny stać się także rodziny uczniów szkół różnego szczebla – choroba dotyka bowiem często osoby w młodym wieku, zaś jej profilaktyka rokuje największe szanse wówczas, kiedy podjęta zostaje z niezbędnym wyprzedzeniem. Działaniami edukacyjnymi powinni zostać także objęci przedstawiciele innych środowisk – w tym reprezentujący służby mundurowe, od zachowania których zależy w wielu wypadkach bezpieczeństwo pacjentów i ich otoczenia. Prelegentka zwróciła uwagę na potrzebę odrzucenia stygmatyzacji osób chorujących.
Jak tego dowiodła przedostatnia sesja XVII edycji Lubelskich Spotkań Naukowych – podnoszona od lat przez zwolenników psychiatrii środowiskowej idea trialogu jest nie tylko pojęciem dyskutowanym na forach specjalistycznych. Znajduje także swój żywy wyraz w płaszczyźnie spotkania podmiotów trialogu, prowadzonego – jak ten powyżej opisany – z myślą o dobru i z poszanowaniem praw osoby chorującej psychicznie.

Anna i Zygmunt Marek Miszczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz