sobota, 16 grudnia 2017

KONFERENCJA W HOTELU MERCURY Praca – narzędziem pokonywania kryzysu psychicznego

Ośrodek lubelski nie od dzisiaj znany jest z inicjowania ważnych debat poświęconych problemom osób chorujących psychicznie. Organizatorem Konferencji „Praca w procesie zdrowienia osób po kryzysach psychicznych”, odbywającej się w ramach Forum Psychiatrii Środowiskowej było w tym roku Miasto Lublin we współpracy z Lubelskim Stowarzyszeniem Ochrony Zdrowia Psychicznego.
Dnia 24 listopada do Hotelu Mercury przybyli liczni przedstawiciele społeczności osób chorujących psychicznie, Ich rodzin oraz sprawujących nad Nimi opiekę profesjonalistów. Wśród gości honorowych znaleźli się: Monika Lipińska Zastępca Prezydenta Miasta Lublin, Hanna Karakuła-Juchnowicz Konsultant Wojewódzki w Dziedzinie Psychiatrii, Piotr Wasak z Ośrodka Szkolenia, Dokształcania i Doskonalenia Kadr KURSOR w Lublinie, Zdzisław Antoń Dyrektor Oddziału Regionalnego KRUS w Lublinie, Ewa Płocica Poślednik Zastępca Dyrektora Departamentu Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie, Marek Domański Zastępca Dyrektora Szpitala Neuropsychiatrycznego im. prof. Mieczysława Kaczyńskiego w Lublinie, Beata Gawelska Zastępca Dyrektora Lubelskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, Małgorzata Mądry Zastępca Dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Lublinie, prof. Andrzej Czernikiewicz z UMCS, Joanna Olszewska Pełnomocnik Prezydenta Miasta Lublin ds Osób Niepełnosprawnych, Ewa Dados Pełnomocnik Prezydenta Miasta Lublin do Spraw Seniorów, Jerzy Kuś Dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Lublin, Barbara Danieluk Zastępca Dyrektora Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Lublin, Beata Mazur Przewodnicząca Miejskiego Zespołu ds Orzekania o Niepełnosprawności w Lublinie, Alicja Jankiewicz Prezes Lubelskiego Forum Organizacji Osób Niepełnosprawnych – Sejmik Wojewódzki, Grzegorz Jaroszek Prezes Zarządu Consultor Sp. z O.O., Zygmunt Marek Miszczak Prezes Lubelskiego Stowarzyszenia JESTEŚMY, dr hab. Hubert Kaszyński z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W swoim wstępnym przemówieniu Monika Lipińska podkreśliła znaczący udział stowarzyszeń pozarządowych w kreowaniu systemu ochrony zdrowia psychicznego, odnosząc się zaś do tematu konferencji – wskazała na pracę jako istotny czynnik terapii osób chorujących. Ważnym akcentem wystąpienia Zastępcy Prezydenta Miasta Lublin było wręczenie przez Nią Medali 700-Lecia Miasta Lublin osobom zaangażowanym w reprezentowanie interesów środowiska. W gronie tym znaleźli się: dr hab. Hanna Karakuła Juchnowicz, dr Marta Kaczyńska-Haładyj, prowadzący konferencję dr Artur Kochański (LSOZP) oraz Zygmunt Marek Miszczak (LSJ).
Inicjując część merytoryczną konferencji dr Artur Kochański postawił pytanie:- Co zrobić, aby efektywnie wspierać osoby chorujące w uzyskiwaniu zatrudnienia? Wskazał zarazem na budzące optymizm wydarzenia, mogące stać się początkiem nowego etapu na drodze realizacji systemu wsparcia tych osób: - zatwierdzenie w lutym br. Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego na lata 2017-2022; - decyzję z 23. XI. br. o powołaniu stałej Podkomisji sejmowej ds zdrowia psychicznego; - zapowiedź powołania Departamentu Zdrowia Psychicznego w Ministerstwie Zdrowia.
Na postawione przez prowadzącego pytanie jako pierwszy próbował odpowiedzieć dr hab. Hubert Kaszyński („Praca w procesie zdrowienia osób po kryzysach psychicznych”). Podkreślając zależność skuteczności działania od lokalnych zasobów i uwarunkowań mówca odwołał się do rady sformułowanej w podobnym kontekście przez niemieckiego socjologa Oskara Negt'a: „Róbcie to, co robicie, ale o wiele konsekwentniej i mocniej!”.
Wstępem do wykładu krakowskiego socjologa i pracownika socjalnego była wypowiedź podkreślająca głębokie trudności emocjonalne osób chorujących związane z pozostawaniem bez pracy. Sytuacja wymuszonego bezrobocia stanowi o zlekceważeniu rzeczywistego potencjału tkwiącego w tych osobach. Poświęcona potencjałowi osób niepełnosprawnych część wystąpienia była częścią wstępną. Kolejne punkty wystąpienia prelegenta dotyczyły:
- terapeutycznego znaczenia pracy. Podejmowana w instytucjach samopomocowych i placówkach leczniczych aktywność uczestników prowadzi do przyjmowania określonych, związanych z porządkiem dnia, rygorów. Rodzi to uczestnictwo w określonej grupie społecznej, ucząc doceniania emocjonalnego aspektu relacji międzyludzkich, respektowania zasad komunikacji, porządku, zasad i norm. Wiąże się z bardziej satysfakcjonującym statusem społecznym.
- podstawowych orientacji metodycznych dotyczących pracy osób po kryzysach psychicznych. Pierwszą z takich orientacji wytycza linia od wtz do zaz. Wobec ok. 700 warsztatów terapii zajęciowej w Polsce liczba zakładów aktywności zawodowej jest jednak znacząco niższa. Tymczasem zaz – to instytucja „dobra na lata” dla wielu zainteresowanych, dla innych zaś – to miejsce konieczne. Druga linia to linia od klubu integracji społecznej do spółdzielni socjalnej. Inną alternatywę stanowi praca osób chorujących na wolnym rynku pracy. Jakkolwiek jest on teoretycznie dostępny – praktyczną prawidłowość da się ująć w słowa: „Należy być zdrowym, aby pracować”.
- zdrowia psychicznego (Czym ono jest? Czy i jak jest możliwe?). W podejściu do tego ostatniego problemu dezaktualizacji uległo tradycyjne, wytyczające ostrą granicę między zdrowiem i chorobą, podejście. Podobnie nienowoczesnym jest podejście oparte na parametryzacji, oznaczającej diagnozowanie ludzkich zachowań, do których osoba chorująca ma prawo.
Powyższe podejścia ustąpić zaś winny miejsca uznawaniu kontinuum pomiędzy zdrowiem i chorobą, bowiem – jak powiedział prof. Antoni Kępiński - „Każdy z nas ma swój własny świat, jest jednak coś wspólnego między nami”. Istotna część wypowiedzi dr hab. Huberta Kaszyńskiego poświęcona była zagadnieniu przebudzenia (recovery). Dla zrozumienia sensu tego pojęcia pamiętać należy, iż dla osoby „przebudzającej się” nie ma powrotu do tego, co było (stąd należałoby odejść od nieadekwatnego terminu „zdrowienie”). Proces przebudzenia jest bowiem procesem „nadbudowywania się”. Zaangażowanie w dochodzenie do zdrowia psychicznego wymaga zmiany podejścia do tego, co dane, do siebie samego i zewnętrznych okoliczności życia.
Swoją obfitującą w szereg wątków tematycznych wypowiedź prelegent pozostawił bez zakończenia – sugerując zdolność odbiorców do wyciągnięcia samodzielnych wniosków. Każdy z nas bowiem – jak zauważył mówca – kiedyś płakał, było Mu smutno, musiał przebaczyć innym...
Wykład „Leczenie a zdolność do pracy” rozpoczęła dr hab. Hanna Karakuła-Juchnowicz przyznaniem się do własnego – jako kształconego biologicznie lekarza – przebudzenia. Było ono równoznaczne z dowartościowaniem tkwiących w osobach chorujących możliwości i potencjałów, ze wzrostem wiary w szansę odniesienia przez nie sukcesu na drodze Ich przebudzenia (recovery). Taka ewolucja w Jej postawie dokonała się za sprawą młodego duńskiego pacjenta – Knutsena, który pokonał długą drogę od depresji i głębokiego pragnienia stania się użytecznym wobec innych do spełnienia własnych aspiracji m.in. na drodze zatrudnienia w spółdzielni socjalnej.
Na szanse zatrudnienia osoby chorującej rzutują nie tylko takie czynniki, jak wiek i wykształcenie, ale także specyficzne cechy związane z przebiegiem choroby. Należą do nich m.in. mniejsze lub większe nasilenie objawów psychopatologicznych, większy lub mniejszy wgląd, radzenie lub nieradzenie sobie ze stresem, choroby współistniejące, liczba i długość hospitalizacji, objawy uboczne polekowe, autostygmatyzacja i inne.
Zachorowalność na choroby psychiczne z kolei związana jest z takimi m.in. wskaźnikami odnoszącymi się do rynku pracy, jak wzrost stopy bezrobocia. Innym czynnikiem chorobotwórczym jest samotność.
W procesie przywracania osobie chorującej zdolności do pracy ważną rolę grają: leczenie farmakologiczne (nie istnieje jeden najlepszy lek), interwencje psychospołeczne (psychoedukacja, terapia poznawczo-behawioralna, trening umiejętności społecznych, inne). Samo wykonywanie pracy jest zdecydowanie czynnikiem leczącym. Liczba hospitalizacji psychiatrycznych spada wśród osób pracujących. Wpływa na to m.in. podejmowanie w toku wykonywania pracy wielorakiej aktywności fizycznej.
Swój instruktywny wykład zakończyła mówczyni przytoczeniem historii pacjenta Kamila, który po latach całkowitej izolacji społecznej osiągnął – za sprawą trafnie dobranego leku – poprawę komunikacji werbalnej z otoczeniem, co otworzyło przed Nim nowe drogi rozwoju: powrót do śds, zaangażowanie w uprawianie sportu, nawiązanie relacji o charakterze osobistym, zatrudnienie. Stąd właściwą pointą wystąpienia Hanny Karakuły-Juchnowicz był zaczerpnięty z Josepha Conrada cytat: „Tylko praca daje nam szansę odkrycia nas samych”.
W panelu poświęconym czynnikom aktywizacji zawodowej osób chorujących udział wzięli: Elżbieta Waniurska Dyrektor ŚDS przy ul. Nałkowskich w Lublinie, Hanna Karakuła-Juchnowicz, Jadwiga Gach z Lubelskiego Stowarzyszenia Rodzin „Zdrowie Psychiczne”, Tomasz Bosko z Lubelskiego Stowarzyszenia JESTEŚMY oraz Izabela Hanczyn z Lubelskiego Stowarzyszenia Ochrony Zdrowia Psychicznego.
W swoim bardzo osobistym wystąpieniu Tomasz Bosko zwrócił uwagę na wielość czynników warunkujących powrót/wkroczenie osoby chorującej na rynek pracy. Muszą zatem iść za sobą w parze farmakoterapia i wsparcie – to ostatnie pochodzące od śds, zaz, środowiska pracy, wkraczających w świat osoby chorującej psychoterapeutów.
Sformułowane przez panelistę wnioski podzielone zostały przez Hannę Karakułę-Juchnowicz, akcentującą rolę wielości oddziaływań pomocowych i terapeutycznych na różnych poziomach. Wspólnym ich mianownikiem winien być szacunek wobec zgłaszającej się po pomoc osoby chorującej.
Z kolei Elżbieta Waniurska położyła nacisk na ewolucję kierowanej przez Nią placówki: od wdrażania modelu domu kultury (nacisk na produkcję wyrobów w trakcie zajęć) do modelu towarzyszenia podopiecznym (indywidualne podejście do każdego z uczestników).
Treści kryjące się w określeniu „recovery” („przebudzenie”) stały się – zdaniem Jadwigi Gach – głównym motywem założenia LSR „Zdrowie Psychiczne”. Przybliżając słuchaczom specyfikę tej – ciągle ewoluującej – organizacji, prelegentka apelowała o chętny kontakt ze Stowarzyszeniem ze strony wszystkich zainteresowanych osób.
Izabela Hanczyn przybliżyła zebranym perspektywę pracy terapeuty środowiskowego i terapeuty na oddziale dziennym. Główną przyczyną niepowodzeń w wykonywaniu pracy jest brak umiejętności osób chorujących radzenia sobie ze stresem, podobnie jak brak umiejętności przystosowania się do zmian, lęk przed podejmowaniem decyzji. Dlatego w pracy terapeuty ważnym jest przywracanie podopiecznym umiejętności komunikacji i współpracy.
Wśród padających z sali głosów uzupełniających wypowiedzi panelistów wartą odnotowania jest konkluzja Ewy Dudziak wskazującej na żywo przez osoby chorujące odczuwaną potrzebę całościowego uczestnictwa w życiu społecznym. Osoby te nie powinny być stale traktowane jedynie jako specjaliści „od sprzedaży bułeczek”.
Inny spośród padających z sali głosów podnosił właśnie niemożność znalezienia przez osoby chorujące pracy w zawodach, do wykonywania których są one predysponowane poprzez czynnik posiadanego wykształcenia.
Po przerwie uczestnicy konferencji mieli okazję wysłuchać wykładu Jacka Zmysłowskiego Głównego Lekarza Orzecznika ZUS w Lublinie („Orzecznictwo w schorzeniach psychicznych”). Prelegent wyjaśnił takie pojęcia, jak całkowita i częściowa niezdolność do pracy; zdefiniował krąg osób uprawnionych do otrzymywania renty socjalnej; wskazał na kryterium rozróżnienia trwałej i okresowej niezdolności do pracy. W rozumieniu specyfiki pracy lekarzy orzeczników ZUS ważną jest reguła mówiąca, iż nie ma równoległości między orzeczeniami lekarzy psychiatrów a niezdolnością do pracy. Wymienił m.in. istotne kryteria orzecznicze, do których należy np.: - okres kliniczny epizodu depresyjnego, - nasilenie objawów, - obserwacja zachowania i – wygląd badanego.
W panelu poświęconym zagadnieniu „Choroba psychiczna a orzecznictwo” udział wzięli: Małgorzata Świątek Naczelnik Wydziału Świadczeń Emerytalno-Rentowych ZUS w Lublinie, Beata Mazur Dyrektor Miejskiego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności, Zygmunt Marek Miszczak oraz P. Bartoszek.
W wypowiedziach panelistów zaakcentowany został zarówno punkt widzenia profesjonalistów w dziedzinie orzekania oraz decyzji emerytalno-rentowych, jak i oparty na subiektywnym doświadczeniu punkt widzenia osoby chorującej. Zygmunt Marek Miszczak podkreślał czynnik ryzyka utraty miejsca pracy wskutek zmniejszenia stopnia orzeczonej niepełnosprawności osoby chorującej, a także kładł nacisk na ryzyko błędu w dokonanej przez lekarzy orzeczników ocenie stanu zdrowia pacjenta. Materializacja każdego z tych niebezpieczeństw prowadzi z reguły do ogólnożyciowej katastrofy osoby niepełnosprawnej, będącej zaprzepaszczeniem żmudnych wysiłków Jej samej, grona wspierających Ją osób bliskich, lekarzy, psychologów i terapeutów.
Wykład Prezesa Consultor Sp. z O.O. Grzegorza Jaroszka („Praca a zatrudnienie”) przyniósł interesującą prezentację wieloletnich doświadczeń związanych z aktywizacją zawodową osób chorujących psychicznie. Jakkolwiek doświadczenia te wskazują na postęp w zrozumieniu potrzeb osób chorujących ze strony otoczenia społecznego, niepokoić musi dysproporcja w podziale środków na aktywizację zawodową np. osób z niepełnosprawnością ruchową i osób z chorobami psychicznymi. Prelegent starał się wielostronnie naświetlić przyczyny niezadowalających owoców wsparcia aktywizacji zawodowej osób chorujących. Rezultatem działania firmy Consultor jest przeszkolenie kilkuset osób chorujących, z których jedynie 15% znalazło zatrudnienie.
Przyczyny tego stanu rzeczy tkwią zarówno po stronie samych osób niepełnosprawnych (np. stan Ich zdrowia, brak chęci i motywacji do pracy, brak kompetencji i umiejętności rynkowych), Ich rodzin i bliskich (np. stygmatyzowanie osób chorujących, lęk przed ryzykiem, życzeniowy charakter wsparcia), sektora publicznego (np. stereotypy, sformalizowanie systemu, nadmierne oczekiwania, brak korzystnych i dostępnych form wspierania), służby zdrowia (np. stygmatyzacja chorego, wykluczenie z rynku pracy z powodu orzeczenia o niepełnosprawności), branży szkoleniowo-doradczej (np. brak współpracy z podmiotami wspierającymi i leczącymi).
Wśród pozytywnych efektów pełnionej misji społecznej prelegent wymienił:
- zatrudnianie osób wykluczonych,
- poprawę Ich sytuacji materialnej,
- nabycie przez Nie kompetencji społecznych i zawodowych,
- powrót do „realnego świata”,
- zwiększenie Ich aktywności i mobilności,
- radość i wdzięczność uczestników.
Na uwagę zasługują wyciągnięte z nabytych doświadczeń wnioski Prezesa firmy od lat starającej się szkolić osoby niepełnosprawne psychicznie. Jakkolwiek trudno byłoby pobieżnie bodaj wymienić wszystkie konkluzje prelegenta, zaakcentować należy, iż:
- Przedstawiciele zawodów związanych z opieką medyczną muszą przeanalizować zdolność do podjęcia zatrudnienia przez osoby niepełnosprawne w zawodach deficytowych.
- Niezbędna jest zmiana w systemie wsparcia osób niepełnosprawnych ze strony Państwa i samorządów.
- Niezbędne jest stworzenie modelu pracy z coachami, mentorami i trenerami wspomaganego zatrudnienia.
- Niezbędne jest stworzenie warunków dla sektora szkoleniowo-doradczego, które pozwalałyby efektywniej aktywizować osoby chorujące.
W poświęconym tematowi „Praca a zatrudnienie” panelu dyskusyjnym udział wzięli: Grzegorz Jaroszek, Krzysztof Robaczyński (Fundacja Fuga Mundi), Adam Mazurek (Oddział Lubelski PFRON), Adam Romańczuk (ZAZ „MISERICORDIA”), Anna Moritz (Lubelskie Stowarzyszenie Rodzin „Zdrowie Psychiczne”).
Biorący udział w panelu dyskutanci starali się znaleźć odpowiedzi na pytania: - Czy zatrudnienie powinno być celem ostatecznym procesu aktywizacji zawodowej? - Czy praca to coś jednoznacznego z zatrudnieniem? - Czy możemy coś zrobić, aby usprawnić proces aktywizacji zawodowej osób chorujących?
Spośród uzupełniających wypowiedzi panelistów głosów z sali wspomnieć wypada o głosie stwierdzającym ważną destygmatyzującą rolę staży zawodowych dla osób niepełnosprawnych psychicznie.
Rzecznikiem doświadczeń osób chorujących był także zabierający głos z sali dr Tadeusz Młynarczyk. Spośród docierających doń skarg wypowiadanych przez osoby zmagające się z chorobą wymienił następujące:
- dotyczące złych warunków pracy (np. brak ubrań roboczych, brak pomieszczenia umożliwiającego przebranie się),
- praca w osamotnieniu,
- nieuczciwość pracodawców (np. przy ustalaniu wymiaru urlopu),
- brak wypłat za godziny nadliczbowe,
- inne.
Także inny spośród padających z sali głosów podnosił przykłady nieuczciwych praktyk pracodawców, wykorzystujących osoby niepełnosprawne w sposób sprzeczny z Kodeksem Pracy.
Pointą lubelskiej konferencji mogą być słowa dr Huberta Kaszyńskiego, wyrażającego swój podziw i szacunek dla postawy uczestników, którzy nie tylko słuchali się wzajemnie, ale udowodnili, iż posiadają wszystkie klucze niezbędne do tego, aby rozwiązywać stojące przed Nimi problemy. W przeciwieństwie do opartej na nadmiernej opiece postawy paternalizmu – relacja oparta na zaufaniu czyni cuda – konkludował mówca.
Dodać należy, iż wyrazem tej postawy wzrastającej ufności osób chorujących względem instytucji psychiatrii środowiskowej i wszystkich sprawujących nad tymi osobami pieczę podmiotów był żywy udział pacjentów nie tylko w części oficjalnej konferencji, ale i w rozmowach kuluarowych. Postawienie problemów osób zmagających się z kryzysem na forum publicznym to ważny krok do Ich upodmiotowienia, do uznania tkwiących w Nich potencjałów za warunek realizacji dobra wspólnego społeczeństwa.

Zygmunt Marek Miszczak




1 komentarz: