Nadrobienie wywołanych pandemią zaległości w zakresie podtrzymywania żywych i przyjaznych relacji pomiędzy osobami po kryzysie psychicznym było celem zorganizowanej dnia 20 sierpnia b.r. przez Lubelskie Stowarzyszenie JESTEŚMY zabawy. Odbyła się ona w Ośrodku Wsparcia „Serce” prowadzonym przez Lubelskie Stowarzyszenie Ochrony Zdrowia Psychicznego. Wyświadczona ze strony tego stowarzyszenia profesjonalistów na rzecz zaprzyjaźnionego stowarzyszenia pacjenckiego pomoc wyraziła się nie tylko udostępnieniem lokalu, ale i obecnością ks. Tadeusza Liminowicza, który skutecznie pomógł organizatorom w zainaugurowaniu zabawy i przełamaniu wstępnych oporów nie do końca sobie nawzajem znanych uczestników. Raz jeszcze bowiem potwierdziła się zasada, iż wspólny śpiew przy gitarze ma moc wytworzenia niepowtarzalnego i swobodnego klimatu spotkania, moc łączenia ludzi.
W programie spotkania integracyjnego nie zabrakło słodkiego poczęstunku, zaś „gwoździem” tego programu był tort przewidziany dla dwudziestu pięciu amatorów słodkości. Tylu też dokładnie uczestników zgromadziła impreza, której ostatnią część wypełniły tańce oraz konkursy z nagrodami.
Satysfakcja biorących udział w zabawie gości pozwala na wyrażenie przypuszczenia, że przynajmniej część – mających swe źródło czy to w wywołanych kryzysem ograniczeniach, czy to w specyficznych pandemicznych uwarunkowaniach – oporów we wzajemnej komunikacji została przełamana.
Organizatorzy dziękują Lubelskiemu Stowarzyszeniu Ochrony Zdrowia Psychicznego oraz personalnie P. dr Arturowi Kochańskiemu i P. Elżbiecie Wąsali za pomoc w organizacji imprezy oraz zapewniają, iż przeprowadzona w Ośrodku Wsparcia „Serce” zabawa nie będzie ostatnią.
Zygmunt Marek Miszczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz