Z niewielkimi zmianami w stosunku do proponowanego
wcześniej programu odbyło się dnia 29. XI. 2018 r. Forum
Psychiatrii Środowiskowej w Lublinie. Przybyli do Hotelu Victoria
przedstawiciele osób chorujących, Ich rodzin i
profesjonalistów w atmosferze dyskursu naukowego pochylili się
nad zagadnieniem miejsca osoby chorującej w systemie ochrony zdrowia
psychicznego.
W gronie gości i uczestników spotkania znaleźli
się zarówno przedstawiciele Urzędu Miasta Lublin, będącego
partnerem Lubelskiego Stowarzyszenia Ochrony Zdrowia Psychicznego w
organizacji Forum i jego finansowaniu, jak i reprezentanci licznych
innych instytucji. Prowadzący spotkanie dr Artur Kochański powitał
szczególnie m.in.:
- Dyrektora Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych
Urzędu Miasta Lublin Jerzego Kusia,
- Dyrektor Wydziału Zdrowia Lubelskiego Urzędu
Wojewódzkiego Agnieszkę Kowalską-Głowiak,
- Zastępcę Dyrektora Wydziału Polityki Społecznej
Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego Mariusza Kidaja,
- Zastępcę Dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki
Społecznej w Lublinie Małgorzatę Mądry,
- Redaktor Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu
Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego Monikę Mirosław,
- Dyrektora Oddziału Państwowego Funduszu
Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Lublinie Jerzego
Dębskiego,
- Dyrektor Biura ds Osób Niepełnosprawnych
Urzędu Miasta Lublin Joannę Olszewską,
- Przedstawicielkę Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego
Narodowego Funduszu Zdrowia Marię Kryzińską-Muciek,
- Profesor psychiatrii Halinę Marmurowską-Michałowską,
- Dyrektora Samodzielnego Publicznego Psychiatrycznego
Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Celejowie Krzysztofa Siejko,
- Dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Łęcznej
Annę Płoszaj,
- Zastępcę Dyrektora Domu Pomocy Społecznej im. Św.
Jana Pawła II w Lublinie Ewę Wawruch.
Oficjalnego otwarcia obrad dokonał Dyrektor Jerzy Kuś.
Pierwszym wystąpieniem merytorycznym był referat
prof. Andrzeja Cechnickiego „Polityka państwa wobec zdrowia
psychicznego”. Zwracając się do wszystkich zgromadzonych
krakowski psychiatra stwierdził: „Jesteście radą ds psychiatrii
dla województwa lubelskiego”. W tym właśnie poczuciu
odpowiedzialności za sprawy zdrowia psychicznego (zwłaszcza
młodzieży) spojrzeć trzeba na przyszłość ogółu
instytucji świadczących opiekę psychiatryczną. Dzisiejsze
pokolenie korzysta zaś z dorobku tych wszystkich, którzy
przyczynili się do przejścia od tradycyjnego, izolującego modelu
psychiatrii do modelu, w którym o pacjentach i Ich
reprezentacjach można powiedzieć, że istnieją w życiu
społecznym.
Przedstawiciel Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju
Psychiatrii i Opieki Środowiskowej przedstawił kolejne etapy na
drodze do upodmiotowienia pacjentów psychiatrycznych –
począwszy od zabezpieczenia praw pacjentów na gruncie ustawy
o ochronie zdrowia psychicznego z 1994 r. aż po I Kongres Zdrowia
Psychicznego z 2017 r., który z całą mocą postawił na
forum życia publicznego postulaty środowiska na czele z żądaniem
realizacji Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego.
Obecnie realizowany Program Pilotażowy NPOZP testuje
nowe warunki organizacyjne i finansowe opieki psychiatrycznej
skupiającej się na modelu środowiskowym. Ogół założeń
tego programu – z finansowaniem kapitacyjnym, odejściem od
paradygmatu rozliczania szpitali z zapełniania łóżek
szpitalnych – sprzyja takiemu ukształtowaniu systemu opieki
psychiatrycznej, dzięki któremu osoby zmagające się z
kryzysem będą mogły łatwiej i szybciej integrować się ze
społeczeństwem, uczestniczyć w życiu wielorakich społeczności i
korzystać z innej – lepszej jakości życia.
W miejsce tradycyjnego – opartego na założeniach
liberalnych paradygmatu konkurencji przejść należy –
konkludował mówca – do paradygmatu opartego na
solidarności.
Wystąpienie reprezentującej UM Lublin Małgorzaty
Kępa-Mitury poświęcone było prezentacji założeń Programu
Ochrony Zdrowia Psychicznego dla Miasta Lublin na lata 2018-2022. Z
tym niedawno (16. XI. 2018 r.) uchwalonym dokumentem zapoznać się
można na stronach internetowych Urzędu Miasta Lublin w zakładce
poświęconej uchwałom. Wszystkich zainteresowanych zachęcić
wypada do sięgnięcia po lekturę Programu, którego
integralną częścią jest 5 szczegółowych Programów
uwypuklających kierunki planowanych przez Miasto Lublin działań w
zakresie ochrony zdrowia psychicznego.
Kolejnym prelegentem był reprezentujący Lubelskie
Stowarzyszenie JESTEŚMY Zygmunt Marek Miszczak. W swoim –
publikowanym osobno na naszych łamach – wystąpieniu zreferował
On „Oczekiwania osób doświadczających kryzysów
psychicznych wobec systemu ochrony zdrowia psychicznego”.
Oczekiwania te zbieżne są z przyjmowanymi przez przedstawicieli
psychiatrii środowiskowej postulatami reformy tradycyjnego modelu
opieki psychiatrycznej.
W moderowanym przez prof. Andrzeja Kapustę
(UMCS) panelu dyskusyjnym udział wzięli: prof. Andrzej
Cechnicki, Małgorzata Kępa-Mitura oraz przedstawiciele: Lubelskiego
Stowarzyszenia Rodzin – Aleksander Wójtowicz i Lubelskiego
Stowarzyszenia JESTEŚMY – Zygmunt Marek Miszczak. Zadaniem
dyskutantów było przedstawienie z osobistej perspektywy
własnego zderzenia z systemem opieki zdrowotnej w Polsce.
Najczęściej powtarzającym się w wypowiedziach panelistów
motywem był akcent na skuteczność opartych na osobistym kontakcie
z podopiecznym, postulowanych przez psychiatrię środowiskową form
opieki.
W pierwszym po przerwie wykładzie prof. Andrzej
Czernikiewicz w sposób wieloaspektowy omówił
zagadnienie „Wczesnego wykrywania zaburzeń psychicznych i
zapobiegania nawrotom”. Punktem wyjścia dla podejmującego ów
temat specjalisty jest informacja, iż interwencja psychiatryczna
jest zawsze spóźniona – powinna bowiem mieć miejsce na
etapie przedpsychotycznym.
Mówiąc o maksymalnie wczesnej interwencji
pamiętać jednak należy, iż niekoniecznie chodzić tu będzie o
interwencję farmakologiczną. Jakkolwiek interwencja
pre-psychotyczna niesie z sobą wiele korzyści, ale też wiąże się
z szeregiem potencjalnych niebezpieczeństw. Jednym z nich jest
ewentualność „przylepienia etykietki” o zaburzeniach
psychicznych w stosunku do osób, które nie zachorują.
W dalszej części prelekcji mówca w przystępny
sposób zreferował czynniki wywołujące przejście od stanu
prepsychotycznego do psychozy oraz możliwy przebieg choroby w ciągu
kilku/kilkunastu lat po pierwszym epizodzie psychotycznym. Istotną
dla lekarzy profesjonalistów prawidłowością jest fakt, iż
połowa pacjentów zwiastuje nadchodzący nawrót na 1
miesiąc przed jego nadejściem. Czynnikiem pozwalającym na
zapobieżenie nawrotowi jest sojusz terapeutyczny lekarza z
pacjentem.
Omawiając płynące dla pacjentów korzyści z
wczesnej interwencji lubelski psychiatra zauważył, iż neutralizuje
ona ryzyko rehospitalizacji.
Ostatnią część prelekcji wypełniły – z uwagą
przyjęte przez obecnych na sali przedstawicieli osób
chorujących – informacje na temat przełomowego odkrycia, jakim są
leki przeciwpsychotyczne długodziałające.
W konkluzji prelegent wymienił m.in. czynniki
umacniające pacjenta, do których należą:
- nadzieja na autonomię,
- niski poziom wyrażanych emocji (głównie
negatywnych),
- wsparcie rodzinne.
Do zapobiegania nawrotom choroby prowadzą:
- rutynowe procedury,
- zwracanie uwagi na cele pacjenta,
- uzyskanie wsparcia rodziny,
- wykorzystanie leków długodziałających.
Wśród zadawanych w stosunku do autora prelekcji
pytań było m.in. pytanie dotyczące ryzyka dezaktywizacji pacjenta
decydującego się na przyjmowanie leków długodziałających.
Zdaniem prof. Andrzeja Czernikiewicza istotnie występuje w takich
wypadkach ryzyko sprowadzenia pacjenta do roli biernej. Prelegent
twierdząco odpowiedział też na pytanie dotyczące ewentualnej
pozytywnej roli asystentów zdrowienia w procesie inspirowania
pacjentów psychiatrycznych do przyjmowania aktywnej wobec
własnego zdrowienia roli.
Ostatni z zaplanowanych tego dnia wykładów miał
za przedmiot „Rehabilitację zawodową i społeczną osób
zmagających się z kryzysem psychicznym”. Podejmując ten temat
prof. Andrzej Cechnicki zwrócił przede wszystkim uwagę
na kontekst psychiatrii środowiskowej jako tej drogi opieki nad
pacjentem, która punktem odniesienia w Jego zdrowieniu czyni
całe środowisko osoby chorującej. Źródłem nadziei na
efektywną rehabilitację społeczną i zawodową jest zmiana sposobu
myślenia na temat dróg pomagania pacjentom. Ową zmianę
paradygmatu znamionuje m.in. odejście od psychiatrii objawowej na
rzecz psychiatrii zorientowanej na poczucie sensu i jego
odnalezienie.
Odwołując się do przykładu miasta Santiago de
Compostella mówca zwrócił uwagę na fakt mniejszej
zachorowalności na tych obszarach zamieszkanych przez społeczność
globalną, którym przypisać można silniejsze więzi
międzyludzkie, większą rolę tradycji i duchowości, stabilności
życia codziennego, mniejszą rolę stresu.
Wyjaśniając pojęcie rehabilitacji krakowski
psychiatra zauważył, że polega ona na różnych
interwencjach psychospołecznych, mobilizujących nas do rozwoju,
czerpania wsparcia ze środowiska, przyjmowania określonej wizji
siebie.
Tym, co może być szczególnie potrzebnym dla
poszukujących dróg własnego zdrowienia pacjentów,
jest:
- nadzieja na zdrowienie,
- nadzieja na dobre relacje,
- nadzieja na pracę i naukę,
- nadzieja na pracę dla innych
Podnoszone w kontekście nowoczesnej psychiatrii
pojęcie zdrowienia – Recovery – odnosi się do psychiatrii
zorientowanej na poczucie sensu, a w tym zrozumienie znaczenia
przeżyć chorobowych i połączenie ich z historią życia. Czy
przeżycia te nie są niekiedy sygnałem, że powinniśmy coś
zmienić we własnym życiu? - pytał wykładowca.
Odpowiadając na pytanie o miejsce rehabilitacji w
leczeniu pacjentów psychiatrycznych profesor zwrócił
uwagę, iż na leczenie składają się kumulatywnie trzy składniki:
psychoterapia, farmakoterapia i rehabilitacja. Podstawowymi zasadami
leczenia i rehabilitacji są zaś: szacunek, akceptacja, nieosądzanie
i zaufanie.
Spośród sformułowanych przez prelegenta
wniosków najmocniej wybrzmiał chyba ten, według którego
najważniejszym czynnikiem w leczeniu jest obecność drugiego
człowieka. Właśnie dlatego psychiatria środowiskowa – nadzieja
osób zmagających się z kryzysem na odnalezienie kontekstu
sprzyjającego Ich zdrowieniu – jest psychiatrią zorientowaną
psychoterapeutycznie.
Spośród wielu wątków wypowiedzi mówcy
wymienić wypada jeszcze przynajmniej ten, który dotyczył
metod rehabilitacji. Do tych ostatnich należą:
- psychoterapia,
- terapia zajęciowa,
- treningi społecznych umiejętności,
- terapie artystyczne,
- sport.
Podejmujący – przypisany wypowiedzi profesora
Andrzeja Cechnickiego temat – paneliści ujmowali
zagadnienie rehabilitacji społecznej i zawodowej w kontekście
własnych doświadczeń życiowych. Dyrektor ZAZ „MISERICORDIA”
Arkadiusz Sadowski skoncentrował się na zagadnieniu mieszkalnictwa
chronionego i aktywizacji zawodowej. Podejmując – w aspekcie
praktycznym – temat mieszkań chronionych, zachęcił osoby
zainteresowane skorzystaniem z tej formy wsparcia do wejścia na
stronę internetową www.misericordia.org.pl.
Z kolei przedstawiciel Lubelskiego Stowarzyszenia
JESTEŚMY Tomasz Bosko za kluczowy element w odniesieniu do każdej
rehabilitacji uznał zagadnienie relacji. Osoba stygmatyzowana żyje
z dala od społeczeństwa – zauważył panelista – dlatego ważna
jest zmiana sposobu myślenia o osobach chorujących.
Reprezentantka Lubelskiego Stowarzyszenia Rodzin
„Zdrowie Psychiczne” wyrażała swoją radość płynącą z
faktu, iż w Lublinie – mieście rozwiniętej psychiatrii
środowiskowej – może wspierać i współpracować z tymi,
którzy nie mają jeszcze żadnej wiedzy w zakresie pomagania
osobom chorującym.
Dyrektor ŚDS w Łęcznej Anna Płoszaj podkreślała w
swej wypowiedzi czynnik bogactwa, zasobów i dających się
wykorzystać w procesie rehabilitacji możliwości uczestników
ŚDS. Prezentację doświadczeń kierowanej przez Nią placówki
zakończyła konkluzja: - Jesteśmy mądrzy Ich (podopiecznych)
mądrością.
Podjęty przez Tomasza Bosko wątek relacji raz jeszcze
został przypomniany przez dokonującego podsumowania Forum
Psychiatrii Środowiskowej dr Artura Kochańskiego. Nie mogło być
inaczej: wszak, jak dowodzą wypowiedzi kolejnych prelegentów
Forum, przyszłością polskiej psychiatrii jest zorientowana na
dowartościowanie podmiotowości, sprawczości i autonomii pacjentów
psychiatria środowiskowa.
Zygmunt Marek Miszczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz